Choć wsparcie udzielane w ramach Tarczy Finansowej PFR miało pomóc przedsiębiorcom przetrwać trudny czas pandemii, dziś dla wielu firm staje się źródłem poważnych problemów prawnych. Od 2023 roku Polski Fundusz Rozwoju (PFR) masowo pozywa beneficjentów subwencji o ich zwrot. Kluczowym zagadnieniem staje się jednak: czy roszczenia PFR są jeszcze wymagalne – czy może już przedawnione?
Przedawnienie – kluczowe znaczenie ma 3-letni termin
Zgodnie z art. 118 kodeksu cywilnego, roszczenia związane z prowadzeniem działalności gospodarczej ulegają przedawnieniu z upływem 3 lat. Przepis ten znajduje zastosowanie do zobowiązań wynikających ze stosunków cywilnoprawnych między przedsiębiorcami – i taki charakter miały umowy subwencji zawierane przez PFR z firmami w ramach Tarczy Finansowej.
Termin ten nie kończy się dokładnie po 3 latach od wypłaty subwencji, lecz – zgodnie z kodeksem – ostatniego dnia roku kalendarzowego, w którym upływałby ten trzyletni okres.
Przykład: dla subwencji wypłaconych w maju 2020 r. termin przedawnienia co do zasady upływa z dniem 31 grudnia 2023 r.
Subwencja była relacją cywilną – a nie administracyjną
Wbrew częstym nieporozumieniom, subwencje z Tarczy nie były decyzjami administracyjnymi. Relacja między przedsiębiorcą a PFR miała charakter umowny. Umowa subwencji była zawierana online, na warunkach określonych w regulaminie programu. To oznacza, że mamy do czynienia z typowym stosunkiem cywilnoprawnym – a więc podlegającym zasadom przedawnienia z kodeksu cywilnego.
A co z wynagrodzeniem PFR?
Warto zaznaczyć, że PFR nie działał jako podmiot rozdający publiczne środki z własnej inicjatywy. Realizacja Tarczy została mu zlecona przez Skarb Państwa, z którym zawarł osobną umowę. To na jej podstawie PFR wystawiał Skarbowi Państwa faktury VAT za realizację programu i otrzymywał wynagrodzenie rynkowe, które odzwierciedlało ryzyka i odpowiedzialność ponoszoną przez PFR przy realizacji Tarczy Finansowej. Najwyższa Izba Kontroli wskazuje, że łączne wynagrodzenie PFR za realizację Tarczy Finansowej wyniosło 1,45 mld zł.
Orzecznictwo potwierdza przedawnienie
W 2024 roku pojawiły się pierwsze wyroki sądów powszechnych, które jednoznacznie uznały, że roszczenia PFR o zwrot subwencji podlegają 3-letniemu terminowi przedawnienia. Sąd wskazywał, że skoro umowa subwencji została zawarta w 2020 roku, to roszczenie o jej zwrot – nawet jeśli zasadne – przedawnia się z końcem 2023 roku.
Co to oznacza w praktyce?
Dla wielu pozwanych przedsiębiorców ten argument może być kluczowy. Jeśli pozew został wniesiony po 31 grudnia 2023 r., a subwencja pochodzi z 2020 roku, można skutecznie podnieść zarzut przedawnienia roszczenia. W sprawach gospodarczych sądy mają obowiązek uwzględnić taki zarzut, jeśli zostanie zgłoszony w odpowiednim terminie.
Jeśli otrzymałeś pozew od PFR – nie zwlekaj. Sprawdź datę wypłaty subwencji oraz datę wniesienia pozwu. W wielu przypadkach może się okazać, że roszczenie jest przedawnione.